To nie będzie melodramat, ani typowe opowiadanie dla młodzieży... Pragnę stworzyć nietuzinkową historię o nowojorskim podziemiu wywiadowczym, w której los bohaterów nigdy nie jest jasny, a każdy ślad pozornie oddala szpiegów od rozwiązania mrocznej tajemnicy, skrywanej przez wiekowe mury Biblioteki Miejskiej nr 3. Czy mi się to uda? Nie wiem, ale dołożę wszelkich starań, by opowieść o skrytej Jill, ponadprzeciętnie inteligentnym Royu, sprytnym uciekinierze Jake'u i dowcipnym Irlandczyku Alexie, zawładnęła waszą wyobraźnią, tak samo jak moją.
'' Ludzie dzielą się na dwie grupy : ci którzy mnie lubią i ci którzy mogą iść do diabła"
OH JILL <3 Jestem z Ciebie taka dumna ^.^ Tak się cieszę, że zaczynasz swoją własną opowieść i od razu oznajmiam, że będę trzymać kciuki! ;** Nigdy nie zapomnę tej gitarowo-fortepianowej serenady z poezją wypowiadaną przez ciebie, gdy myślałam że dłużej nie wytrzymam i umrę ze śmiechu. Pamiętam nasz romantyczny taniec a'la Harry XD Boże, bredzę >.< Oczywiście, że Ci się uda!!! A tak btw, to AJ LOV ALEX FOREVER <3 <3 I ten cytat *___* Przeeepięęknyyyy...
OdpowiedzUsuńNie zanudzam i czekam na rozdział pierwszy, który mam nadzieję, okaże się jeszcze dziś ;3 Trzymaj się Dżulio! xd
Twoja AleAleAleksandra :)